W San Jose tzw. “Zona Roja” znajduje się między avenidami 5-9 i calle 2-10. Takimi strefami określa się też miejsca gdzie kryminaliści mają swoje kryjówki. Zlokalizowane są tam hoteliki i motele wynajmujące pokoje na godziny.

Policja uczula, że w takich rejonach przestępcy wychodzą by obrabować przechodnia i szybko wracają do swoich kryjówek. Szacuje się, że we wspomnianej kostarykańskiej strefie pracuje około 200 (nieletnich do ponad 60-letnich) kobiet lekkich obyczajów. Przy calle 8 na północ od Mercado Borbon kobiety często stoją przy drzwiach domów i zapraszają mężczyzn na seks oralny za kilka tysięcy colonów. Pomiędzy calle 4-6 znajdują się salony masażu. Przez strefę przebiega wiele tras autobusowych. Zlokalizowany jest tam też nowy terminal autobusowy obsługujący kursy do Mesety Centralnej i wybrzeża Pacyfiku.

Miasto ma plan jak zmodernizować tę strefę. W pierwszej kolejności zamierza się wykorzenić z niej handel narkotykami oraz ukrócić biznes ukrywania przestępców w dziuplach. Drugim krokiem jest facelifting budynków oraz parków się tam znajdujących.

Inne na ten temat